Forum Dla ludzi grajacych na otsie Strona Główna Dla ludzi grajacych na otsie
mikmas.no-ip.org
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzieło sztuki zagmatwanej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dla ludzi grajacych na otsie Strona Główna -> Karczma
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADi
mówca



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 21:32, 08 Kwi 2007    Temat postu: Dzieło sztuki zagmatwanej

Dzieło sztuki zagmatwanej, czyli ADi pisze new opowiadanie. Niebawem ukaże się ono w tym temacie. Będzie w stylu Rolanda, a w roli głównej pan Adeusz Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
mówca



Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Nie 21:39, 08 Kwi 2007    Temat postu:

ja sie ciesze. Adi umie pisac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADi
mówca



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 21:47, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Będzie to nową techniką i w stylu RPG. Nie wiem czy wyjdzie tak git.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADi
mówca



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 22:38, 08 Kwi 2007    Temat postu:

No to wklejam...

BITWA POD AGEN


- Hrabio... Hrabio Adeuszu...
Wybudza giermek ze snu wiernego rycerza króla...
- Eahh... Co się stało?
- Już czas na...
- Tak, tak, jutrznia...
Hrabia wstał z pięknej zielonej łąki ogrzanej złocistym słońcem, przyodział swe skromne szaty i wyruszył w stronę miejscowego kościoła. Po krótkiej modlitwie wrócił na łąkę gdzie nocował.
- Giermku... Załóż koniu strzemię i podaj mi mój ekwipunek.
Giermek Gorlan podał wszystko Adeuszowi i poszedł założyć strzemię. Gdy hrabia zakładał pełną kolczugę mówił do giermka:
- Zostaniesz tu póki nie powrócę, szykuje się bitwa. Jeśli wrócą naszę wojska a mnie tam nie będzie... Pomóż mi zawiązać te cholerne karwasze!
Gdy hrabia Adeusz był gotów, pogalopował swym koniem na południe wzdłóż drogi do Marmande gdzie stacjonowały oddziały. Po niedługiej podróży dojechał do miasta. Tam napotkał swojego drucha Naim'a.
- Witaj Adeuszu, jak noc?
- Spokojna i łagodna. Atakujemy jednak poganów?
- Ha, tak! To widać! Szykuje się piękna bitwa. Wytne tylu Saracenów ile tylko siły.
- Dobrze, dobrze. Szykuj się...
Biskup zwołał wszystkich do modlitwy. Wszyscy ruszyli za królem w strone Agen. W połowie drogi spodziewali się wroga.

Podróż trwała dobre 3 godziny. Na drodze zwiadowców staneli Saraceni. Zwiadowcy zatrąbili na rogach. Był tak głośny, że usłyszał go każdy rycerz. Biskup rozgrzeszył rycerzy i pobogosławił. Król zaczął formować szyki.
- Ha! Znów w pierwszym rzędzie! Wytniemy pogan w pień, nic nas nie powstrzyma!
- Naim, nie ponoś się emocjom, musimy dożyć końca tej bitwy...
- Wybacz Adeuszu lecz nie mogę się powstrzymać.
Rozległ się hałas trąb pogan. Pierwsza chorągwia ruszyła na rycerzy.
- Ha, moi mili! Przecież to nie grzech zabić poganina! Jeżeli umrzecie to Bóg przyjmie was w swe objęcia! Walcie krzepko i chrońcie się tarczami, a będę was kochał za to po tysiąc kroć!
- "MONTIOJIE"
Frankowie krzyczą dumnie i ruszają co sił na wroga. Adeusz z Naim'em na czele temu pięknemu korpusowi. Wszyscy z dumą nacierają na siebie gdy do chodzi do starcia. Sto tysięcy rycerzy walczy ze sobą na kopie i miecze! Na śmierć i życie! Żaden nie daje za wygraną. Jednych kopia zrzuca z konia, innych miecz rozpłata.
Naim już szykuje się na wroga. Na jakiegoś barona przyodzianego w piękną zbroje i hardego konia. Mieczem wali z dołu do góry. Tnie konia przez pysk, pogana przez brzuch i płuca rozcinając kolczugę, miecz sięga i głowy rozcinając ją w pół.
- Ha! Przeklęty poganie! Na nic zdały się twe modły! MONTIOJIE!
I czterdzieści tysięcy francuzów waląc mocno Saracenów krzyczy z dumą Monioije!
Hrabia Adeusz nie zostaje bezczynny. Zmieża już na poganina i udeża go kopią, przerywając kolczugę i przebijając wroga na wylot. Potrząsając zrzuca go z konia i łamie włócznie.
Bitwa toczy się na dobre. Krew rysuje pamiątki na trawie. Słychać krzyk ginących, zgrzyt stali i trzask drzewca łamiących się włóczni.
Adeusz dosięga miecza. Tnie i kłóje nim poganów dziesiątkami i setkami.
Wreszcie los zsyła wroga godnego jego uwagi. Hardy i szerogi w barach Hiszpan pędzi na hrabie ile koń tylko może. Adeusz zauważa to i pędzi też w jego kierunku. Kopia dosięga rozpędzonego konia Adeusza sięgając mu aż do bebechów. Adeusz przelatuje przez grzbiet rumaka. Wstaje, sięga miecza i tnie noge wrogowi raniąc konia do płuc. Koń z poganinem pada i nie podnosi się.
Naim bije ile sił. Bije baronów i rycerzy, wali hrabiów i giermków.
Na Naim'a zwraca uwage sam dowódca. Pędzi na niego wymachując mieczem. Naim zajęty walką nie zauważa go.
Broń Saracena dosięga barona prójąc kolczugę od barku, przez krzyż, sięgając do grzbietu konia. Baron rozwścieczony strada poganinowi głowę z barków, zaś jego koń ucieka w popłochu. Naim ostatkiem sił wali trupa na trupa. Ból ogromny zadaje mu rana. Mdleje, zaś strzemię trzyma go na koniu.
Adeusz to widzi, z trudem przebija się do drucha mówiąc do kompanów.
- Rycerze! Patrzcie jak wasz najdzielniejszy baron mdleje na koniu! Wspomóżcie go, a będę wam winien życie!
Frankowie słyszą wołania. Wspomagają Naim'a w walce. Baron odzyskuje zmysły.
- Moi mili! Toż to mi pomoc nie potrzebna! Jestem silny i waleczny! Nie dam zabić się poganinowi, nie oddam mu życia, MONTIOJIE!
Rycerze słysząc to, silniejsi na duchu biją jeszcze mocniej! Brodząc po kostki we krwi, mając pod nogami trupy walą pogan krzepko.
Adeusz zmaga się z Saracenami. Bijąc ich po setki i tysiące.
Saracen jeden naciera na niego. Adeusz zwala pogana z konia. Ten się podnosi i zmaga z hrabią na miecze. Ciężko im to idzie. Obaj silni i krzepcy, walą mocno i zaciekle. Wreszcie Adeusz dostaje furii. Wyskakuje nad poganina z okrzykiem na ustach i rozpłata Saracena przez hełm, przez czaszkę, prując kolczugę aż do brzucha.
- Ha! Na co ci było wojować! Apollo twój nie przyniósł ci chwały! Przyniósł ci haniebną śmierć! Montioije!
Lecz już nieliczne głosy krzyczą za Adeuszem. Wielu rannych, przemęczonych, reszta zabita. Ale Adeusz i Naim, baronowie i hrabiowie nie zamierzają sprzedać się tanio! I niech każdy poganin wie, że nie łatwo przyjdzie im ich zabić.
Kiedy bitwa dobiega końca, a zmrok okrywa niebo, niewielu rycerzy jeszcze walczy. Lecz Adeusz i Naim walą krzepko. Hiszpanów wydaje się coraz więcej. Bojąc się Francuzów rzucają na nich włócznie i strzały. Jedna strzała sięga Adeusza. Ten pada na ziemię jak przywalony przez muła. Łamię strzałę i próbując się podnieść klęka.
- Naim'ie! Naim'ie! Naim...
Woła co sił Adeusz. Lecz Naim nie słyszy. Przywalony przez padniętego konia i z włócznia w piersi, umiera. Saraceni wycofują się do Agen. Nic nie może ich zatrzymać.
- Adeuszu... To ja twój druch. Proszę, wesprzyj mnie, umieram.
- Czyż to nie ty Naim'ie? Zginiemy razem, na jednym polu, jako wierni rycerze króla, jako druchowie, jako obrońcy naszej wiary. Niech Bóg nas wspomoże...
Adeusz położył się na plecach, położył na piersi swój zakrwawiony miecz i skrzyżował na nim ręce. I odeszli razem do ogrodów Bożych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mati
Administrator



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:35, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Tak to samo co rolnad tylko ze Adi napisal ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADi
mówca



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 19:27, 09 Kwi 2007    Temat postu:

No to mówiłem, lepiej będe pisał tamtym stylem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sesek
lekko zaawansowany



Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sucha Beskidzka

PostWysłany: Wto 8:23, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Lajtowe opowiadanie znalzlem tam kilka błędów ortograficznych ale to nic Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADi
mówca



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 9:03, 10 Kwi 2007    Temat postu:

A co to znaczy lajtowe bo nie wiem Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mati
Administrator



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:28, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Ze fajne opowiadanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sesek
lekko zaawansowany



Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sucha Beskidzka

PostWysłany: Śro 14:18, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Adi dobry jestes Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dla ludzi grajacych na otsie Strona Główna -> Karczma Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin